Mieszkańcy goszczą pielgrzymów

Pielgrzymi idący pieszo do Częstochowy mogą liczyć na gościnność mieszkańców mijanych miejscowości. Pątnicy z grupy bielsko-katedralnej z 33. Pieszej Pielgrzymki Drohiczyńskiej na Jasną Gorę (1 sierpnia) w Wólce Zamkowej ugoszczeni byli przez mieszkańców Wólki i Runic (w gminie Drohiczyn), potem zatrzymali się w Tonkielach. Przerwa obiadowa tradycyjnie była w Skrzeszewie, ostatni postój przed Sokołowem Podlaskim zorganizowano w Karlusinie. Tutaj po raz pierwszy zagościli pielgrzymi korzystając z nowej świetlicy wiejskiej i gościnności mieszkańców i lokalnego KGW.

W pierwszym dniu grupa była bardzo liczna. Pątnikom zmierzającym na Jasną Górę towarzyszyło wielu odprowadzających. Bardzo licznie pielgrzymowały rodziny z dziećmi. Jedna z młodszych pątniczek Marysia szła z bratem Franciszkiem i tatą Adrianem. Jak powiedziała na koniec trasy:- Trochę nogi bolą.

Marysia była po raz pierwszy na pielgrzymce (na całej!) gdy miała 9 miesięcy, teraz ma 9 lat i już planuje, że za rok znów będzie pielgrzymować z całą rodziną.

1 sierpnia pielgrzymi z Drohiczyna doszli do Sokołowa Podlaskiego. 2 sierpnia to trasa do Grębkowa. W sumie, w ciągu niemal dwóch tygodni przejdą ponad 360 km. Na całej trasie będą korzystać z gościnności ludzie o dobrych sercach. Bez tego wsparcia trudno sobie wyobrazić pielgrzymowanie.

Jak wyglądała podlaska gościnność w pierwszym dniu pielgrzymki, sprawdzała Agnieszka Bolewska-Iwaniuk. POSŁUCHAJ