Polscy motocykliści jadący śladami Generała Andersa dotarli pod Monte Cassino

5 lipca Rajd Motocyklowy Śladami Generała Andersa dotarł do Monte Cassino we Włoszech. Jechali niemal miesiąc, wyruszyli z Drohiczyna, przemierzyli trasę szlakiem Armii Polskiej pod dowództwem gen. Andersa z Uzbekistanu przez Kazachstan, Azerbejdżan, Gruzję, Turcję, Grecję, Albanię po Monte Cassino we Włoszech, aby oddać hołd żołnierzom i obywatelom polskim spoczywającym w miejscach pamięci.

Przejechali już około 7 tys. km, by dotrzeć na wzgórze Monte Cassino.

- Trudno uwierzyć, że jesteśmy u celu podroży, mówi komandor Rajdu Michał Szeliga.

- Jakie to emocje przemierzyć ten szlak i stanąć u podnóży Monte Cassino? To chyba szczęście. - przyznaje uczestnik rajdu burmistrz Drohiczyna Wojciech Borzym.

Na Monte Cassino do motocyklistów dołączy młodzież i kapłani z Katolickiego Stowarzyszenia Młodzieży, także z diecezji drohiczyńskiej. Razem wezmą udział w Mszy Św. Po południu spotkają się z córką gen. Andersa – Anną Marią Anders.

Organizatorem rajdu jest Stowarzyszenie Międzynarodowy Motocyklowy rajd katyński. Katolickie Radio Podlasie i portal podlasie24.pl objęły Rajd Śladami Gen. Andersa patronatem medialnym. Od miesiąca śledzimy ich trasę i towarzyszymy duchowo, także dziś gdy dotarli pod Monte Cassino. Motocykliści dziękują za pamięć i wsparcie modlitewne.

30 km przed wzgórzem Monte Cassino z motocyklistami rozmawiała Agnieszka Bolewska-Iwaniuk.




Foto: Rajd Śladami Gen. Andersa / Uczestnicy