Powstają kolejne Strefy Odkrywania Wyobraźni i Aktywności

Eksponaty jakie można spotkać w Warszawie w Centrum Nauki Kopernik trafiają też do mniejszych miejscowości, gdzie Centrum uruchamia Strefy Odkrywania Wyobraźni i Aktywności. Program dociera do dużych miast i mniejszych miejscowości,

- Powstało sporo Centrów Nauki w dużych miastach, ale program SOWA jest wyjątkowy, bo umożliwia powstanie niewielkich wystaw w naprawdę małych miastach. Przykładem tego jest Drohiczyn, który jest jednym z najmniejszych jeśli nie najmniejszym miastem w Polsce, które ma swoją wystawę interaktywną. Jak wiemy wystawa ta cieszy się bardzo dużym powodzeniem, bo od maja, kiedy została uruchomiona, odwiedziło ją ponad 7 tys. osób, co jest fantastycznym wynikiem biorąc pod uwagę wielkość miasta i wielkość tej wystawy wyjaśnia – Robert Firmhofer, dyrektor CNK.

W Polsce działa już 29 Stref Odkrywania Wyobraźni i Aktywności, za trzy lata ma być ich 50. Działają lepiej niż można było się spodziewać, podkreśla Robert Firmhofer.

- Ten projekt ma charakter eksperymentalny, nie mieliśmy pojęcia jak to się rozwinie. Nie wiedzieliśmy czy dla lokalnych instytucji to nie będzie za duże wyzwanie. Nie wiedzieliśmy czy ludzie zechcą przychodzić. Czy w bibliotece albo domu kultury będą szukali takiej oferty. Okazało się, że te wszystkie obawy były zupełnie płonne tzn. to działa znacznie lepiej niż sądziliśmy. Mamy fantastycznych partnerów i to się dzieje dzięki nim. A tam gdzie działa to gorzej, bo są takie miejsca, to staramy się pomagać i szukać najlepszej drogi.

Od maja tego roku SOWA działa w Drohiczynie. To jedna z trzech tego typu placówek w województwie podlaskim, kolejne są w Łomży i Suwałkach. W ostatnim czasie do listy Stref powstających w regionie dołączy Międzyrzec Podlaski, gdzie SOWA zostanie ulokowana w pałacu Potockich.

O funkcjonowaniu placówek, które są miniaturami Centrum Nauki Kopernik, Agnieszka Bolewska-Iwaniuk rozmawiała z twórcą i dyrektorem Centrum Nauki Kopernik w Warszawie, Robertem Firmhoferem.