Uczcili pamięć pomordowanych w Hucie Pieniackiej

W 80. rocznicę rzezi w Hucie Pieniackiej, by oddać hołd pomordowanym Polakom, na Ukrainę pojechali motocykliści ze Stowarzyszenia Międzynarodowy Motocyklowy Rajd Katyński oraz Młodzież z Katolickiego Stowarzyszenia Młodzieży.

Komandorem wyprawy był Bernard Leoniak. - Była Msza Św., była droga krzyżowa, ale też później był gwar w tym miejscu objętym niesamowitą ciszą. Nieraz o tym mówiliśmy, że tam nie ma ptaków. Jest tam zarośnięte pogorzelisko z ciałami, które nie zostały ekshumowane, nie otrzymały normalnego pochówku. Jest tam tysiąc ofiar, tysiąc niewinnych ludzi od dorosłych po dzieci. I tam chcieliśmy być, w tym miejscu i w tym czasie, być z nimi.

Grupa do Huty Pieniackiej wyruszyła z Drohiczyna i tutaj po powrocie z tej niecodziennej wyprawy z Bernardem Leoniakiem komandorem rajdu rozmawiała Agnieszka Bolewska-Iwaniuk.


Ideą Rajdu Katyńskiego jest docieranie do miejsc wpisanych na karty polskiej historii, aby wskrzeszać pamięć o polskich bohaterach, którzy walczyli za Polskę i oddawali za nią życie. Motocykliści oraz młodzież z Katolickiego Stowarzyszenia Młodzieży podczas wspólnego wyjazdu oddali cześć ofiarom mordu w Hucie Pieniackiej.
To było wielkie przeżycie mówi o wyjeździe na Ukrainę, Natalia Zielińska z KSM Drohiczyn. - W 80. rocznicę zagłady Huty Pieniackiej mogłam po raz pierwszy być w tamtym miejscu, poznać historię, a także doświadczenia potomków ofiar, które tam zginęły. Stanięcie tam i świadomość, że tam żyli kiedyś ludzie, że w ogóle cokolwiek tam kiedyś było – robi to ogromne wrażenie.

Barbara Kuchta również reprezentująca KSM Drohiczyn podczas wyprawy do Huty Pieniackiej, tak podsumowuje tę inicjatywę: - Cały ten wyjazd był świadectwem. To ważne, aby pamiętać o historii i miejscach, które odgrywają istotną rolę w naszym dziedzictwie. Pamięć o naszych przodkach, o Polakach, którzy stracili, życie na Kresach Wschodnich w wyniku prześladowań na tle narodowościowym będzie istnieć tak długo, jak długo będzie podawana dalej - także przez nas, ludzi młodych wchodzących w dorosłość.

Jak wynika z relacji uczestników wyjazdu, wspólna wyprawa motocyklistów i młodzieży była dla obu stron lekcją historii i pokory. Zarówno Rajd Katyński jak i KSM zapowiadają kolejne wspólne inicjatywy.

Tak na antenie Katolickiego Radia Podlasie o wyprawie opowiadały jej uczestniczki z KSM Drohiczyn.


28 lutego 1944 r. ukraińscy żołnierze, oddziały UPA, nacjonaliści ukraińscy oraz ukraińscy mieszkańcy okolicznych wiosek, wkroczyli do wsi Huta Pieniacka zamieszkanej przez ludność polską. W wyniku przeprowadzonej przez napastników akcji pacyfikacyjnej, śmierć mogło ponieść nawet tysiąc osób, a Huta Pieniacka przestała istnieć. Ciała zamordowanych spoczywają tam gdzie ponieśli śmierć, do dziś nie odbył się ich godny pochówek. Wzniesiony w Hucie Pieniackiej pomnik upamiętniający ofiary rzezi był wielokrotnie dewastowany.


Fot. SMMRK